Back to Top

Stany Video (MV)




Performed By: SąStąd
Length: 5:02
Written by: Dominika Kierpiec-Kontny




SąStąd - Stany Lyrics




Zjednocz stany swoje, chimeryczne nastroje
Perlisty śmiech i rzewny płacz
Jeśli chcesz być w niebie - wejdź w to, czego nie wiesz
Upodabniaj się do siebie

Chciałbyś oddać tych kilka lat do reklamacji
Na skutek urazów wewnętrznych i zewnętrznych
Teraz nie ma do kogo wnosić zażalenia
Więc rozważasz te sprawy w swoim sercu

Zjednocz stany swoje, chimeryczne nastroje
Perlisty śmiech i rzewny płacz
Jeśli chcesz być w niebie - wejdź w to, czego nie wiesz
Upodabniaj się do siebie

Wielka pustka a przecież tędy przebiega Hi Way
Ty wybierasz - to heaven or to hell
Czy zaprawdę nikt nie słyszy twojego wołania
Z samego środka skrzyżowania

Zjednocz stany swoje, chimeryczne nastroje
Perlisty śmiech i rzewny płacz
Jeśli chcesz być w niebie - wejdź w to, czego nie wiesz
Upodabniaj się do siebie

Nogi bolą na samą myśl, gdy inni mówią ci
Że kryzys trzeba przejść
Zatem strzep proch ze swoich sandałów
I chociaż uwierają w palce - nie poddawaj się w tej walce

Przecież byłeś w planach
Już przed założeniem świata
Twoje oddychanie wiatrem
Dla tych, co chcą latać

Zjednocz stany swoje, chimeryczne nastroje
Perlisty śmiech i rzewny płacz
Jeśli chcesz być w niebie - wejdź w to, czego nie wiesz
Upodabniaj się do siebie
[ Correct these Lyrics ]

[ Correct these Lyrics ]

We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.




Zjednocz stany swoje, chimeryczne nastroje
Perlisty śmiech i rzewny płacz
Jeśli chcesz być w niebie - wejdź w to, czego nie wiesz
Upodabniaj się do siebie

Chciałbyś oddać tych kilka lat do reklamacji
Na skutek urazów wewnętrznych i zewnętrznych
Teraz nie ma do kogo wnosić zażalenia
Więc rozważasz te sprawy w swoim sercu

Zjednocz stany swoje, chimeryczne nastroje
Perlisty śmiech i rzewny płacz
Jeśli chcesz być w niebie - wejdź w to, czego nie wiesz
Upodabniaj się do siebie

Wielka pustka a przecież tędy przebiega Hi Way
Ty wybierasz - to heaven or to hell
Czy zaprawdę nikt nie słyszy twojego wołania
Z samego środka skrzyżowania

Zjednocz stany swoje, chimeryczne nastroje
Perlisty śmiech i rzewny płacz
Jeśli chcesz być w niebie - wejdź w to, czego nie wiesz
Upodabniaj się do siebie

Nogi bolą na samą myśl, gdy inni mówią ci
Że kryzys trzeba przejść
Zatem strzep proch ze swoich sandałów
I chociaż uwierają w palce - nie poddawaj się w tej walce

Przecież byłeś w planach
Już przed założeniem świata
Twoje oddychanie wiatrem
Dla tych, co chcą latać

Zjednocz stany swoje, chimeryczne nastroje
Perlisty śmiech i rzewny płacz
Jeśli chcesz być w niebie - wejdź w to, czego nie wiesz
Upodabniaj się do siebie
[ Correct these Lyrics ]
Writer: Dominika Kierpiec-Kontny
Copyright: Lyrics © O/B/O DistroKid

Back to: SąStąd

Tags:
No tags yet