Back to Top

Oddech Video (MV)




Performed By: Endy Key
Length: 2:03
Written by: Aleksander Kumor




Endy Key - Oddech Lyrics




Poranki do wieczora wypalasz mi dziury w czasie
Przewijam do przodu minuty godziny dni
Plączę się znowu, gdy myśli rozwijam jak taśmę
Kadr po kadrze twoich oczu i nóg mi się śni

Zmieniasz rytm i moje tętno
Cień twojej sylwetki drga na ścianie lekko

Nie mam chwili, żeby odetchnąć
Myślę o tym jak, zgrać dwa bity w jedność

Wiadomości sprawdzam choćbym czekał na wynik egzaminu
Twój chłód mnie zabija jak Himalaje zimą
Myślałem, że Cie znam (ups) nowa aktualizacja
Dostrajam sygnał do audycji radia
Słucham Twoich felietonów przy winie i kolacji

Poranki do wieczora wypalasz mi dziury w czasie
Przewijam do przodu minuty godziny dni
Plączę się znowu, gdy myśli rozwijam jak taśmę
Kadr po kadrze twoich oczu i nóg mi się śni

Zmieniasz rytm i moje tętno
Cień twojej sylwetki drga na ścianie lekko

Nie mam chwili, żeby odetchnąć
Myślę o tym jak, zgrać dwa bity w jedność
[ Correct these Lyrics ]

[ Correct these Lyrics ]

We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.




Poranki do wieczora wypalasz mi dziury w czasie
Przewijam do przodu minuty godziny dni
Plączę się znowu, gdy myśli rozwijam jak taśmę
Kadr po kadrze twoich oczu i nóg mi się śni

Zmieniasz rytm i moje tętno
Cień twojej sylwetki drga na ścianie lekko

Nie mam chwili, żeby odetchnąć
Myślę o tym jak, zgrać dwa bity w jedność

Wiadomości sprawdzam choćbym czekał na wynik egzaminu
Twój chłód mnie zabija jak Himalaje zimą
Myślałem, że Cie znam (ups) nowa aktualizacja
Dostrajam sygnał do audycji radia
Słucham Twoich felietonów przy winie i kolacji

Poranki do wieczora wypalasz mi dziury w czasie
Przewijam do przodu minuty godziny dni
Plączę się znowu, gdy myśli rozwijam jak taśmę
Kadr po kadrze twoich oczu i nóg mi się śni

Zmieniasz rytm i moje tętno
Cień twojej sylwetki drga na ścianie lekko

Nie mam chwili, żeby odetchnąć
Myślę o tym jak, zgrać dwa bity w jedność
[ Correct these Lyrics ]
Writer: Aleksander Kumor
Copyright: Lyrics © O/B/O DistroKid

Back to: Endy Key

Tags:
No tags yet