Pod niebem olowianych chmur
W powodzi zaplesnialych dni
Dryfuje twoja lódz
Tak jak nie doreczony list
Gdy kula pedzi poprzez mrok
To wie ze w koncu spotka cel
Ty nie pamietasz skad
Skad, ani dokad jest ten rejs
Ten rejs
Ja jestem twoja Afryka, Afryka
Poczuj ten rytm
Slodkich marzen fabryka, fabryka
Najlepszych chwil
Odejdzie kiedys deszczu król
Goracym piachem sypnie wiatr
Pokonasz serca skurcz
Tak blisko, blisko czekam ja
To ja
Ja jestem twoja Afryka, Afryka
Poczuj ten rytm
Slodkich marzen fabryka, fabryka
Najlepszych chwil
Ja jestem twoja Afryka, Afryka
Poczuj ten rytm
Slodkich marzen fabryka, fabryka
Najlepszych chwil