Nie chce mi się koncertować szczerze mówiąc
Raczej z Koncą i Borisem browar szczerze mówiąc
Młody Fifi to jest cicha woda szczerze mówiąc
Nie pytam o Wi-Fi, bo to dziwna moda szczerze mówiąc
Twoje towarzystwo zbytnio młode szczerze mówiąc
Dobra, szybko, chcę tu drink na drogę szczerze mówiąc
"Lubił nogi", napisz mi na grobie szczerze mówiąc
Jestem roztargniony, a to wina kobiet szczerze mówiąc
Znowu po nocy wyścig z samym sobą
Obudź te myśli
Wróć do bloku, w końcu się wyśpij
Może w końcu ona się przyśni
Jestem w domu, wchodzę pod prysznic
Puszczam Stonesów, możesz to wykpić
Kostki lodu sączą się w whiskey
Te demony mnożą się wszystkim
Miewam w głowie dosyć dziwne fobie szczerze mówiąc
"Pół żartem, pił serio" napisz mi na grobie szczerze mówiąc
Spędzam życie ciągle swe wewnętrzne zwierzę szczując
Ale czas najwyższy spuścić je ze smyczy szczerze mówiąc
Nie wiem jak Ty. Mało ludziom wierzę
Mam wrażenie, że się gubią, kiedy mówią szczerze
Czuję, czuję, że pulsują moje bzduromierze
Pierzesz cudze brudy, kiedy mandżur swój upierzesz?
Nie wiem jak Ty. Mało ludziom wierzę
Mam wrażenie, że się gubią, kiedy mówią szczerze
Czuję, czuję, że pulsują moje bzduromierze
Pierzesz cudze brudy, kiedy mandżur swój upierzesz?
Szczerze mówiąc nie chce mi się pisać smutnych rapów
Szczerze mówiąc w tej dziedzinie w kraju tłusty zasób
Szczerze mówiąc zasmakować chciałem różnych światów
Wolisz mnie na pierwszych EPkach? Fajnie, weź se "Trójkąt" zakup
Szczerze mówiąc, czyś z Pomorza jest, czyś z gór czy Krakus
- wszystko jedno. Fajnie, że nas słucha w bród Polaków
Szczerze mówiąc parę litrów wachy wpuść do baku
Odpal sobie w aucie owy soundtrack od tych dwóch chłopaków
Znowu nocny maraton. Nie chcę przestać
Kompakt na lato ma być ASAP, trochę jak Flacko
Na tych wersach, w drodze za kasą
Zmiana miejsca, koncert mam w Kato
Większość czerwca chodzę za pracą
Ból mnie nęka, biorę Panadol
Chcę platyny z nową dekadą
Nocny rajd, bardzo miła droga szczerze mówiąc
Ale zapach spalin mało mi smakował szczerze mówiąc
Jeśli spędzasz swoje życie własne serce trując
Czas najwyższy znaleźć antidotum szczerze mówiąc
Nie wiem jak ty. Mało ludziom wierzę
Mam wrażenie, że się gubią, kiedy mówią szczerze
Czuję, czuję, że pulsują moje bzduromierze
Pierzesz cudze brudy, kiedy mandżur swój upierzesz?
Nie wiem jak ty. Mało ludziom wierzę
Mam wrażenie, że się gubią, kiedy mówią szczerze
Czuję, czuję, że pulsują moje bzduromierze
Pierzesz cudze brudy, kiedy mandżur swój upierzesz?