Back to Top

Uczta 60 księcia (feat. Big Ben) Video (MV)






Rapu Narkoman - Uczta 60 księcia (feat. Big Ben) Lyrics




SIEMAAA !!!
Uderzam jak 60 epidemia
To epicentrum zniszczenia la vi da loca z podziemia
6+0 równa się temat
60 nas jak procent wody w kamieniach
Poznaj schemat 10 x 6 tak mu schlebiam
Tyle dał producent szamy
Tak to tu zżeram
Uczta 60 księcia
Tyle mam potraw na rękach
Rzucam tym na bakcyla !!

60 mam sylab
60 lat życia
Drugie 60 po liściach
Ekipa ma bystra
IQ 60 x kilka
A tu 60 razy lepsza nawijka
Od idoli twoich 3 x 20
Mam tony bapu bum na wejsciach
Tobie snickers baton
Nie świruj
Psycha twoja jak gruz
Taki mam gust
Funduje podróż na haaajuuu!!!

Zdejmij gaaar z gaaazuuu
Sam go nie mam poznaj
60 z lazarzów
Szelestu tego mam zasób
Nasz ciśnienie
W razie wu
Skręć zawór
Puste kieszenie ?
60 zyla w automat zarzuć
Na zajutrz będziesz próbował z cizią
60 uda ci się zakuć
60 razy zmieniał miejsca
Skończysz obok monaru
Posłuchaj dziękuj panu
Za ten bit
60 minut oklasków daj
Chcemy mieć
60 miliard
Stanie ci się wtedy krzywda
Klita wyspa
60 temat o tym jak ty to łykasz
Ten typ to pelikan
Ten kwit tylko zwija
Kresek stół
Zaczął kichać
Razy 60
Zwiększa się ryzyko
Zgnicia
Nie doczekał czasu
Pobicia
Bo naćpanej kurwie
Się wywinęła kicha
Miał 6 x 0 procent przeżycia !!!!!!

Wielka uczta na 60 tydzień trasy
60 dań za każde ze zdań mej frazy
W końcu czas na nas
Nie czas na wczasy
60 % szans jak po liczę
Zyski i straty
Wypite flachy
Spalone baty
Wszystkie mandaty
60 razy przekręcone alkomaty
Ile razy mówiłem dosyć sam policz
60 razy popadałem w alkoholizm
60 kilo na blat
60 razy va banque
60 razy pif paf
60 dołów by spać
60 banków okraść
Tyle stacji by paść
Przynajmniej przez 60 lat
Chce życie brać

Mógłbym umrzeć wypełnić trumnę
Lub mieć fortunę zostać królem
Być może szczurem wśród kurew
60 dróg do wyboru ja wciąż frunę
60 cm ponad chodnikami

6:0 dla nas za bit flow ambaras
Jesteś przeciw nara lepiej skocz nam po browara
Kto robi rap na mieście zweryfikuj szybko
60 x lepiej wiem co to znaczy hip hop

Na każdego z was rzucam po 60 plag
60 razy miazdze jak olbrzymi głaz
W 60 możecie przeciw nam stać
Lecz każdy z was kończy
Jak tania bladź

Produkcja od matiego wypierdala jak mp 60
Rap w obiegu który to już miesiąc
Chodź brak nam czasu i siana
Wpadaj na wielką ucztę swego pana !! Hałas !!
[ Correct these Lyrics ]

[ Correct these Lyrics ]

We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.




SIEMAAA !!!
Uderzam jak 60 epidemia
To epicentrum zniszczenia la vi da loca z podziemia
6+0 równa się temat
60 nas jak procent wody w kamieniach
Poznaj schemat 10 x 6 tak mu schlebiam
Tyle dał producent szamy
Tak to tu zżeram
Uczta 60 księcia
Tyle mam potraw na rękach
Rzucam tym na bakcyla !!

60 mam sylab
60 lat życia
Drugie 60 po liściach
Ekipa ma bystra
IQ 60 x kilka
A tu 60 razy lepsza nawijka
Od idoli twoich 3 x 20
Mam tony bapu bum na wejsciach
Tobie snickers baton
Nie świruj
Psycha twoja jak gruz
Taki mam gust
Funduje podróż na haaajuuu!!!

Zdejmij gaaar z gaaazuuu
Sam go nie mam poznaj
60 z lazarzów
Szelestu tego mam zasób
Nasz ciśnienie
W razie wu
Skręć zawór
Puste kieszenie ?
60 zyla w automat zarzuć
Na zajutrz będziesz próbował z cizią
60 uda ci się zakuć
60 razy zmieniał miejsca
Skończysz obok monaru
Posłuchaj dziękuj panu
Za ten bit
60 minut oklasków daj
Chcemy mieć
60 miliard
Stanie ci się wtedy krzywda
Klita wyspa
60 temat o tym jak ty to łykasz
Ten typ to pelikan
Ten kwit tylko zwija
Kresek stół
Zaczął kichać
Razy 60
Zwiększa się ryzyko
Zgnicia
Nie doczekał czasu
Pobicia
Bo naćpanej kurwie
Się wywinęła kicha
Miał 6 x 0 procent przeżycia !!!!!!

Wielka uczta na 60 tydzień trasy
60 dań za każde ze zdań mej frazy
W końcu czas na nas
Nie czas na wczasy
60 % szans jak po liczę
Zyski i straty
Wypite flachy
Spalone baty
Wszystkie mandaty
60 razy przekręcone alkomaty
Ile razy mówiłem dosyć sam policz
60 razy popadałem w alkoholizm
60 kilo na blat
60 razy va banque
60 razy pif paf
60 dołów by spać
60 banków okraść
Tyle stacji by paść
Przynajmniej przez 60 lat
Chce życie brać

Mógłbym umrzeć wypełnić trumnę
Lub mieć fortunę zostać królem
Być może szczurem wśród kurew
60 dróg do wyboru ja wciąż frunę
60 cm ponad chodnikami

6:0 dla nas za bit flow ambaras
Jesteś przeciw nara lepiej skocz nam po browara
Kto robi rap na mieście zweryfikuj szybko
60 x lepiej wiem co to znaczy hip hop

Na każdego z was rzucam po 60 plag
60 razy miazdze jak olbrzymi głaz
W 60 możecie przeciw nam stać
Lecz każdy z was kończy
Jak tania bladź

Produkcja od matiego wypierdala jak mp 60
Rap w obiegu który to już miesiąc
Chodź brak nam czasu i siana
Wpadaj na wielką ucztę swego pana !! Hałas !!
[ Correct these Lyrics ]
Writer: Tomasz Domañski
Copyright: Lyrics © O/B/O DistroKid


Tags:
No tags yet