Choć wiesz, jak jest i widzisz, co będzie
Gdy spotka cię fart nie widząc szans,
To nasze życie czasem trzyma w błędzie.
Nim nagle je obróci w dobry żart
Nadzieję, co mam zabiorę wszędzie.
Nie czekam, by mieć od Ciebie znak.
I wiem że w końcu taki dzień nadejdzie,
Idących razem kiedyś ujrzą nas.
Świat nie wie co z nami,
Sami wciąż pytamy - kto?
Gdy zostawią nas samych,
Kto zrobi pierwszy krok?
Nie pytaj dokąd i nie pytaj skąd.
Dziś będę obok, obok aż po zmrok.
To wszystko, co wiem i to, co czuję
Wciąż w głowie mi gra, nocami się śni.
Choć tak niewiele dziś mnie zaskakuje.
Nikt mi o tym nic nie mówił nigdy, nie!
Świat nie wie co z nami,
Sami wciąż pytamy - kto?
Gdy zostawią nas samych,
Kto zrobi pierwszy krok?
Nie pytaj dokąd i nie pytaj skąd.
Dziś będę obok, obok aż po zmrok.
Świat nie wie co z nami,
Sami wciąż pytamy - kto?
Gdy zostawią nas samych
Kto zrobi pierwszy krok?
Nie pytaj dokąd i nie pytaj skąd.
Dziś będę obok, obok aż po zmrok.