Polacy bramkę strzelcie
Niech się raduje serce
Piłka jest sensem życia
A wy skarbem kibica
Nie obchodzi mnie repertuar kin
Możesz iść jak chcesz na film z byle kim
Nie jest w stanie mnie oderwać żadna rzecz
Kiedy moja drużyna gra właśnie mecz
Nie działa na mnie ten twój sexappeal
Na czułe gesty nawet się nie sil
Bo od kiedy tylko sięgam myślą wstecz
Nigdy cię nie kochałem gdy był mecz
Polacy bramkę strzelcie
Niech się raduje serce
Piłka jest sensem życia
A wy skarbem kibica
Polacy strzelcie gola
I zaśpiewajmy sto lat
Poczujmy na ekranie
Cudowny smak wygranej
Zupełnie obca dla mnie stajesz się
Lekceważę cię przez cały dzień
Jedyny pretekst by się z łóżka zwlec
Jest tylko wtedy kiedy ma być mecz
Polacy bramkę strzelcie
Niech się raduje serce
Piłka jest sensem życia
A wy skarbem kibica
Polacy strzelcie gola
I zaśpiewajmy sto lat
Poczujmy na ekranie
Cudowny smak wygranej
Polacy bramkę strzelcie
Niech się raduje serce
Piłka jest sensem życia
A wy skarbem kibica
Polacy strzelcie gola
I zaśpiewajmy sto lat
Poczujmy na ekranie
Cudowny smak wygranej