Back to Top

$ Class [Album] Video (MV)




Performed By: Otsochodzi
Length: 2:25
Written by: MILOSZ STEPIEN, PAWEL FLANC




Otsochodzi - $ Class [Album] Lyrics
Official




Jebać to, zero pytań, nie wiem kiedy płyta
No bo znowu z głosem ludu się tu mija moja wizja
Radio, telewizja, billboardy na mieście
Byliśmy kurwa wszędzie, zajmuję pierwsze miejsce

Co z tego skoro wciąż nie wiem gdzie jest moje miejsce, oh, oh
Nie komentuję, dam się wygadać idiotom
Od dawna, między nami, ziomalu nie jest spoko
A zwłaszcza od momentu jak idę swoją drogą, oh

Młody Jan, Miłek to swój chłopak, 03-188, poznasz po kodach
Tego stylu nauczyłem się tutaj na blokach
Myślisz inaczej, nie nadajesz się do nas

Twoi ludzie niech się lepiej tam gonią
Moje flow od zawsze moją bronią
Follow-up do wszystkich co o moim hajsie pierdolą
Wydałem solo, zjadłem se pizzę i popiłem colą

Jeśli mam liczyć hajs, no to tylko w setkach
Jeśli mówimy o stylu, no to mój to s-class
Dopóki robię muzykę, to się wkurwia reszta
Młody znowu wraca, coś im się nie zgadza penga

Jeśli mam liczyć hajs, no to tylko w setkach
Jeśli mówimy o stylu, no to mój to s-class
Dopóki robię muzykę, to się wkurwia reszta
Młody znowu wraca, coś im się nie zgadza penga

Kiedyś porównywali mnie do Eisa
Kubana, Joego, potem złotego dziecka
Nie kumali wizji, mówili, że jestem chciwy
Robię coś innego, powiedz mi lepiej kto jest prawdziwy

To nie zmyślone rzeczy, mam to z pierwszej ręki
Od dawna powtarzali mi, że kurwa będę wielki
W komentarzach teraz szukają atencji
Bo na oldschoolu daję sobie w Chanel i Balenci

Patrzą się dziwnie, czapka i podkoszulek
"Na pewno pan do nas?" - pyta pod garniturem
Na pewno szczurze, weź to kurwa unieś
W kancelarii podpisuję sobie coś na grubą sumę

Potem zagram sobie grubą sztukę
Chociaż od dawna się nie wczuwam w tą kulturę
Jebię wyścigi, tytuły, trony na niby
Robię rap, weź to synu puszczaj na wizji

Jeśli mam liczyć hajs, no to tylko w setkach
Jeśli mówimy o stylu, no to mój to s-class
Dopóki robię muzykę, to się wkurwia reszta
Młody znowu wraca, coś im się nie zgadza penga

Jeśli mam liczyć hajs, no to tylko w setkach
Jeśli mówimy o stylu, no to mój to s-class
Dopóki robię muzykę, to się wkurwia reszta
Młody znowu wraca, coś im się nie zgadza penga
[ Correct these Lyrics ]

[ Correct these Lyrics ]

We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.




Jebać to, zero pytań, nie wiem kiedy płyta
No bo znowu z głosem ludu się tu mija moja wizja
Radio, telewizja, billboardy na mieście
Byliśmy kurwa wszędzie, zajmuję pierwsze miejsce

Co z tego skoro wciąż nie wiem gdzie jest moje miejsce, oh, oh
Nie komentuję, dam się wygadać idiotom
Od dawna, między nami, ziomalu nie jest spoko
A zwłaszcza od momentu jak idę swoją drogą, oh

Młody Jan, Miłek to swój chłopak, 03-188, poznasz po kodach
Tego stylu nauczyłem się tutaj na blokach
Myślisz inaczej, nie nadajesz się do nas

Twoi ludzie niech się lepiej tam gonią
Moje flow od zawsze moją bronią
Follow-up do wszystkich co o moim hajsie pierdolą
Wydałem solo, zjadłem se pizzę i popiłem colą

Jeśli mam liczyć hajs, no to tylko w setkach
Jeśli mówimy o stylu, no to mój to s-class
Dopóki robię muzykę, to się wkurwia reszta
Młody znowu wraca, coś im się nie zgadza penga

Jeśli mam liczyć hajs, no to tylko w setkach
Jeśli mówimy o stylu, no to mój to s-class
Dopóki robię muzykę, to się wkurwia reszta
Młody znowu wraca, coś im się nie zgadza penga

Kiedyś porównywali mnie do Eisa
Kubana, Joego, potem złotego dziecka
Nie kumali wizji, mówili, że jestem chciwy
Robię coś innego, powiedz mi lepiej kto jest prawdziwy

To nie zmyślone rzeczy, mam to z pierwszej ręki
Od dawna powtarzali mi, że kurwa będę wielki
W komentarzach teraz szukają atencji
Bo na oldschoolu daję sobie w Chanel i Balenci

Patrzą się dziwnie, czapka i podkoszulek
"Na pewno pan do nas?" - pyta pod garniturem
Na pewno szczurze, weź to kurwa unieś
W kancelarii podpisuję sobie coś na grubą sumę

Potem zagram sobie grubą sztukę
Chociaż od dawna się nie wczuwam w tą kulturę
Jebię wyścigi, tytuły, trony na niby
Robię rap, weź to synu puszczaj na wizji

Jeśli mam liczyć hajs, no to tylko w setkach
Jeśli mówimy o stylu, no to mój to s-class
Dopóki robię muzykę, to się wkurwia reszta
Młody znowu wraca, coś im się nie zgadza penga

Jeśli mam liczyć hajs, no to tylko w setkach
Jeśli mówimy o stylu, no to mój to s-class
Dopóki robię muzykę, to się wkurwia reszta
Młody znowu wraca, coś im się nie zgadza penga
[ Correct these Lyrics ]
Writer: MILOSZ STEPIEN, PAWEL FLANC
Copyright: Lyrics © Sony/ATV Music Publishing LLC

Back to: Otsochodzi

Tags:
No tags yet