Back to Top

Marek Grechuta - Nie Dokazuj Lyrics



Marek Grechuta - Nie Dokazuj Lyrics




Bylo kiedys w pewnym miescie wielkie poruszenie
wystawiano nieslychanie piekne przedstawienie
wszyscy dobrze sie bawili, chociaz byl wyjatek
Mloda pani w pierwszym rzedzie wszystko miala za nic,
nawet to, ze spiewak spiewal tylko dla tej pani!
i gdy rozum tracil dla niej, smiala sie, klaskala...
W drugim akcie spiewak spiewal znacznie juz rozwazniej,
mloda pani byla jednak ciagle niepowazna.
az do chwili, kiedy nagle, nagle wsrod pokazu
padly slowa:
Nie dokazuj mila nie dokazuj!
przeciez nie jest z ciebie znowu taki cud!
nie od razu, mila, nie od razu,
nie od razu stopisz serca mego lod!
Innym razem zaproszony bylem na wernisaz,
na wystawe pozna noca w glebokich piwnicach,
czy to byly plotna mistrza jana, czy kantena...?
nie pamietam...
Byly tam obrazy wielkie, plotna kolorowe,
z nieskromnymi kobietami szkice nastrojowe,
cale szczescie, ze natura martwa jednak byly.
Nie dokazuj mila nie dokazuj!
przeciez nie jest z ciebie znowu taki cud!
nie od razu, mila, nie od razu,
nie od razu stopisz serca mego lod!
Byla takze pewna chwila, ktorej nie zapomne,
byl raz wieczor rozmarzony i nadzieje plonne,
przez dziewczyne z konca sali podobna do rozy...
ktorej taniec w sercu moim swiety spokoj zburzyl.
Wtedy zdarzyl sie niezwykly, przedziwny wypadek,
sam juz nie wiem jak to bylo,
trudno opowiadac...
jedno tylko dzis pamietam
jak jej zaspiewalem:
usta milcza, dusza spiewa,
usta milcza, swiat rozbrzmiewa,
Lecz dziewczyna nie slyszala,
tancem juz zajeta,
w tancu komus zaspiewala to, co tak pamietam:
nie dokazuj, mily, nie dokazuj,
przeciez nie jest z ciebie znowu taki cud!
nie od razu, mily, nie od razu nie odrazu,
stopisz serca mego lod!
Nie dokazuj mila nie dokazuj!
przeciez nie jest z ciebie znowu taki cud!
nie od razu, mila, nie od razu,
nie od razu stopisz serca mego lod!
[ Correct these Lyrics ]

[ Correct these Lyrics ]

We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.




Bylo kiedys w pewnym miescie wielkie poruszenie
wystawiano nieslychanie piekne przedstawienie
wszyscy dobrze sie bawili, chociaz byl wyjatek
Mloda pani w pierwszym rzedzie wszystko miala za nic,
nawet to, ze spiewak spiewal tylko dla tej pani!
i gdy rozum tracil dla niej, smiala sie, klaskala...
W drugim akcie spiewak spiewal znacznie juz rozwazniej,
mloda pani byla jednak ciagle niepowazna.
az do chwili, kiedy nagle, nagle wsrod pokazu
padly slowa:
Nie dokazuj mila nie dokazuj!
przeciez nie jest z ciebie znowu taki cud!
nie od razu, mila, nie od razu,
nie od razu stopisz serca mego lod!
Innym razem zaproszony bylem na wernisaz,
na wystawe pozna noca w glebokich piwnicach,
czy to byly plotna mistrza jana, czy kantena...?
nie pamietam...
Byly tam obrazy wielkie, plotna kolorowe,
z nieskromnymi kobietami szkice nastrojowe,
cale szczescie, ze natura martwa jednak byly.
Nie dokazuj mila nie dokazuj!
przeciez nie jest z ciebie znowu taki cud!
nie od razu, mila, nie od razu,
nie od razu stopisz serca mego lod!
Byla takze pewna chwila, ktorej nie zapomne,
byl raz wieczor rozmarzony i nadzieje plonne,
przez dziewczyne z konca sali podobna do rozy...
ktorej taniec w sercu moim swiety spokoj zburzyl.
Wtedy zdarzyl sie niezwykly, przedziwny wypadek,
sam juz nie wiem jak to bylo,
trudno opowiadac...
jedno tylko dzis pamietam
jak jej zaspiewalem:
usta milcza, dusza spiewa,
usta milcza, swiat rozbrzmiewa,
Lecz dziewczyna nie slyszala,
tancem juz zajeta,
w tancu komus zaspiewala to, co tak pamietam:
nie dokazuj, mily, nie dokazuj,
przeciez nie jest z ciebie znowu taki cud!
nie od razu, mily, nie od razu nie odrazu,
stopisz serca mego lod!
Nie dokazuj mila nie dokazuj!
przeciez nie jest z ciebie znowu taki cud!
nie od razu, mila, nie od razu,
nie od razu stopisz serca mego lod!
[ Correct these Lyrics ]

Back to: Marek Grechuta



Marek Grechuta - Nie Dokazuj Video
(Show video at the top of the page)

Tags:
No tags yet