Maryla Rodowicz Lyrics
Cyganska jesien Lyrics
WeŸ gitary piew
WeŸ ja³owca dym
WeŸ tej nocy czern
Niech konie ostrzej krzesz¹ skry
Cyganska jesien
Ruszy z tob¹ w wiat
Cyganska jesien
Rozko³ysze wóz
Wygas³e ognie
Znów roznieci wiatr
I ko³a wzbij¹ kurz
Znajoma piewka
cichnie w dali gdzi
Cyganska wró¿ba
Spe³ni siê lub nie
I tylko drogi
Tylko drogi kres
Nie zbli¿y nigdy siê
Cyganska jesien
Ruszy z tob¹ w wiat
Cyganska jesien
Rozko³ysze wóz
Wygas³e ognie
Znów roznieci wiatr
I ko³a wzbij¹ kurz
WeŸ okruchy snu
WeŸ narêcze gwiazd
WeŸ przedwitu ch³ód
Po¿egnaj miejsca które znasz
Cyganska jesien
Ruszy z tob¹ w wiat
Cyganska jesien
Rozko³ysze wóz
Wygas³e ognie
Znów roznieci wiatr
I ko³a wzbij¹ kurz
Gdzie s¹ ³Â¹ki ³Â¹k
Gdzie s¹ rzeki rzek
Gdzie daleko st¹d
Szczêliwy kto zobaczy je
Cyganska jesien
Ruszy z tob¹ w wiat
Cyganska jesien
Rozko³ysze wóz
Wygas³e ognie
Znów roznieci wiatr
I ko³a wzbij¹ kurz