Potężna
Wichura
Łamiąc duże drzewa
Trzciną zaledwie tylko kołysze
Uważaj
Uważaj
Uważaj
Uważaj
Uważaj
Uważaj
Uważaj
Uważaj
Tak wiem zdrady nie będzie
Zmiłowania łaski nie będzie
Tak wiem dziś nasza kolej
Już ustawiony sprzęt jest na stole
I dosko się czuję
I wszystko kapuję
Na lekkiej fazie
Wciąż trybię i jarzę
O! O! O! O! I dosko się czuję
O! O! O! O! I wszystko kapuję
O! O! O! O! I na lekkiej fazie
O! O! O! O! Wciąż trybię i jarzę
O! O! O! O! Wciąż trybię i jarzę
Potężna
Wichura
Łamiąc duże drzewa
Trzciną zaledwie tylko kołysze
Siwy dym i białe sadze
Będzie dzisiaj kamikadze
Tak wiem będą jasełka
Wszyscy gotowi i nikt nie pęka
Kamień na kamieniu
Tutaj nie zostanie
My królowie mety
Zryjemy berety
O! O! O! O! I dosko się czuję
O! O! O! O! I wszystko kapuję
O! O! O! O! I na lekkiej fazie
O! O! O! O! Wciąż trybię i jarzę
Potężna
Wichura
Łamiąc duże drzewa
Trzciną zaledwie tylko kołysze
Jakie życie morał taki
Dawaj w palnik i bez draki
Bo jak przyjdzie co do czego
To już będziesz do niczego
No to ja poproszę Colę
On chce jednak Colę
Dzisiaj poproszę Colę
On chce dzisiaj Colę
Jednak poproszę Colę
O ja cię pindolę
Ja poproszę Colę
O ja cię
A ja chcę Nervosol