Back to Top

Jacek Stachursky - Dosko Lyrics



Jacek Stachursky - Dosko Lyrics




Potężna
Wichura
Łamiąc duże drzewa
Trzciną zaledwie tylko kołysze

Uważaj
Uważaj
Uważaj
Uważaj

Uważaj
Uważaj
Uważaj
Uważaj

Tak wiem zdrady nie będzie
Zmiłowania łaski nie będzie
Tak wiem dziś nasza kolej
Już ustawiony sprzęt jest na stole

I dosko się czuję
I wszystko kapuję
Na lekkiej fazie
Wciąż trybię i jarzę

O! O! O! O! I dosko się czuję
O! O! O! O! I wszystko kapuję
O! O! O! O! I na lekkiej fazie
O! O! O! O! Wciąż trybię i jarzę
O! O! O! O! Wciąż trybię i jarzę

Potężna
Wichura
Łamiąc duże drzewa
Trzciną zaledwie tylko kołysze

Siwy dym i białe sadze
Będzie dzisiaj kamikadze
Tak wiem będą jasełka
Wszyscy gotowi i nikt nie pęka

Kamień na kamieniu
Tutaj nie zostanie
My królowie mety
Zryjemy berety

O! O! O! O! I dosko się czuję
O! O! O! O! I wszystko kapuję
O! O! O! O! I na lekkiej fazie
O! O! O! O! Wciąż trybię i jarzę

Potężna
Wichura
Łamiąc duże drzewa
Trzciną zaledwie tylko kołysze

Jakie życie morał taki
Dawaj w palnik i bez draki
Bo jak przyjdzie co do czego
To już będziesz do niczego

No to ja poproszę Colę
On chce jednak Colę
Dzisiaj poproszę Colę
On chce dzisiaj Colę
Jednak poproszę Colę
O ja cię pindolę
Ja poproszę Colę
O ja cię

A ja chcę Nervosol
[ Correct these Lyrics ]

[ Correct these Lyrics ]

We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.




Potężna
Wichura
Łamiąc duże drzewa
Trzciną zaledwie tylko kołysze

Uważaj
Uważaj
Uważaj
Uważaj

Uważaj
Uważaj
Uważaj
Uważaj

Tak wiem zdrady nie będzie
Zmiłowania łaski nie będzie
Tak wiem dziś nasza kolej
Już ustawiony sprzęt jest na stole

I dosko się czuję
I wszystko kapuję
Na lekkiej fazie
Wciąż trybię i jarzę

O! O! O! O! I dosko się czuję
O! O! O! O! I wszystko kapuję
O! O! O! O! I na lekkiej fazie
O! O! O! O! Wciąż trybię i jarzę
O! O! O! O! Wciąż trybię i jarzę

Potężna
Wichura
Łamiąc duże drzewa
Trzciną zaledwie tylko kołysze

Siwy dym i białe sadze
Będzie dzisiaj kamikadze
Tak wiem będą jasełka
Wszyscy gotowi i nikt nie pęka

Kamień na kamieniu
Tutaj nie zostanie
My królowie mety
Zryjemy berety

O! O! O! O! I dosko się czuję
O! O! O! O! I wszystko kapuję
O! O! O! O! I na lekkiej fazie
O! O! O! O! Wciąż trybię i jarzę

Potężna
Wichura
Łamiąc duże drzewa
Trzciną zaledwie tylko kołysze

Jakie życie morał taki
Dawaj w palnik i bez draki
Bo jak przyjdzie co do czego
To już będziesz do niczego

No to ja poproszę Colę
On chce jednak Colę
Dzisiaj poproszę Colę
On chce dzisiaj Colę
Jednak poproszę Colę
O ja cię pindolę
Ja poproszę Colę
O ja cię

A ja chcę Nervosol
[ Correct these Lyrics ]
Writer: ADRIAN MARCIN BUDEK, JACEK WLADYSLAW LASZCZOK
Copyright: Lyrics © Universal Music Publishing Group




Jacek Stachursky - Dosko Video
(Show video at the top of the page)

Tags:
No tags yet