Back to Top

Grzegorz Turnau i Justyna Steczkowska - Niebezpieczne Zwi Lyrics



Grzegorz Turnau i Justyna Steczkowska - Niebezpieczne Zwi Lyrics




Ryksze i doro¿ki
suknie w bia³e groszki
uda i kolana -
to moja kochana
W ród uliczek w¹skich
niebezpieczne zwi¹zki
pod murami domów
mi³o æ po kryjomu
A w piwnicach ciemnych
kilka chwil przyjemnych
zawsze po raz pierwszy
i czytanie wierszy
Têdy i owêdy
starych mieszkaá rzêdy
dotyk g³adkiej skóry
od do³u do góry
To jest miasto rzeczywiste
to s¹ my li niezbyt czyste
to jest ¿¹dza niespe³nienia
a wszystko moje przewidzenia
[ Correct these Lyrics ]

[ Correct these Lyrics ]

We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.




Ryksze i doro¿ki
suknie w bia³e groszki
uda i kolana -
to moja kochana
W ród uliczek w¹skich
niebezpieczne zwi¹zki
pod murami domów
mi³o æ po kryjomu
A w piwnicach ciemnych
kilka chwil przyjemnych
zawsze po raz pierwszy
i czytanie wierszy
Têdy i owêdy
starych mieszkaá rzêdy
dotyk g³adkiej skóry
od do³u do góry
To jest miasto rzeczywiste
to s¹ my li niezbyt czyste
to jest ¿¹dza niespe³nienia
a wszystko moje przewidzenia
[ Correct these Lyrics ]




Grzegorz Turnau i Justyna Steczkowska - Niebezpieczne Zwi Video
(Show video at the top of the page)

Tags:
No tags yet