Nauczyli w życiu wiele nas
Niezgody i strachu
I pokory nauczyli nas
Nauczyli wierzyć
Ślepo
Nauczyli nigdy nie pytać
Kazali chować
Wszystko
Nauczyli nas jak schylać się
I jak pochylać głowy
Nisko
Schylamy się przed ekranami
I przed rządami
Naszymi demonami
Wierni (cicho, w tle)
I jak zwierz przed życia miernościami
I nami samymi
Schylamy się
Wierni (cicho, w tle)
Wyprani i biali jak śnieg, wszyscy
To my (cicho, w tle)
Tak jak płatki śniegu, tacy sami
To my (cicho, w tle)
Jak kolędy tak ograni
To my (cicho, w tle)
Tak jak płatki śniegu, tacy sami
To my (cicho, w tle)