EMPATI - blask Lyrics

Ło ho ho ło ho ho
Ło ho ho ło ho
Ło ho ho ło ho ho
Ło ho ho ło ho
Szept słodki jest
Gdy nie zagłusza Cię chcesz ułożyć swoje myśli
Wiesz czego chcesz
Lecz nie wiesz dokąd brniesz wszystko gdzieś tam płynie
Cel zacieniony śpi
Przez wszystko co nie ważne jest
Oddychać jeść i pić
Trzeba żyć, trzeba żyć, trzeba żyć
Ło ho ho ła ha ha
Ła ha ha ła ha
Ło ho ho ła ha ha
Ła ha ha ła ha
Plan dobry masz
Po łebkach skaczesz i robisz wszystko czyli nic
Bariery stawiasz gdy
Brak ci sił, brak ci sił, brak ci sił
Zamknij oczy na chwilę, zobaczysz pierwszy swój krok
Fruwały będą motyle, wewnątrz zaśpiewa głos
Do góry głowa, nogami w przód, tak wystarczy
Nie odbijaj się gdy nie ma granic
Do góry głowa, nogami w przód, tak wystarczy
Nie odbijaj się gdy nie ma granic
Ha aa
Aa aa
Ha ha
Aa aa
Śpiew śpiewasz dniem
Melodie znajdziesz gdzieś jak wiosną ptaki gwiżdżą
Ty jesteś tu
Nie ma tam teraz grasz, zapomnij czym jest przyszłość
Blask Twój odkrywa gwiazdy
Dzięki którym wiesz gdzie iść
Zamilkły szepty już
Robisz co kochasz bez słów, bez słów
Zamknij oczy na chwilę, zobaczysz pierwszy swój krok
Fruwały będą motyle, wewnątrz zaśpiewa głos
Do góry głowa, nogami w przód, tak wystarczy
Nie odbijaj się gdy nie ma granic
Do góry głowa, nogami w przód, tak wystarczy
Nie odbijaj się gdy nie ma granic
Do góry głowa, nogami w przód, tak wystarczy
Nie odbijaj się gdy nie ma granic
Do góry głowa, nogami w przód
Do góry głowa, nogami w przód
Nie odbijaj się gdy nie ma granic
Do góry głowa nogami w przód
Nie odbijaj się gdy nie ma granic
Do góry głowa, nogami w przód, tak wystarczy, nie odbijaj się gdy nie ma granic
Nie ma granic
Do góry głowa, nogami w przód, tak wystarczy, nie odbijaj się gdy nie ma granic
Nie ma granic