COJAROBIE - Self-Made Lyrics

No i po ptokach, kości zostały rzucone
Wyzwanie przyjęte, pierwsze miksy zrobione
Brak producenta, bity sam wyskrobię
Nie będą chcieli wydać, chuj sam to zrobie

Self-made trapper - wyryją mi na grobie
Self-made trapper - wyryją mi na grobie
Self-made trapper - wyryją mi na grobie
Self-made trapper - wyryją mi na grobie

Od mlodziaka miałem marzenie proste
Mieć koszulę ze stanów i być hip-hopowcem
Wiele lat myslałęm że to żałosne
Ale czemu nie ja, skoro może Czosnek

Self-made trapper - wyryją mi na grobie
Self-made trapper - wyryją mi na grobie
Self-made trapper - wyryją mi na grobie
Self-made trapper - wyryją mi na grobie

Jeden kabel, ciach, MIC podłączony
Jeden guzik, srum, Mac włączony
Puszczam bit, ładułe elektrody
Otwiera się brama lirycznej zagrody

Self-made trapper - wyryją mi na grobie
Self-made trapper - wyryją mi na grobie
Self-made trapper - wyryją mi na grobie
Self-made trapper - wyryją mi na grobie

Hulajką po chodnikach, słowem po tych bitach
Record klikam, jestem - potem znikam
Troche o zyciu, troche o kobiatach
Wroclaw wita - COJAROBIE na głosnikach

Self-made trapper - wyryją mi na grobie
Self-made trapper - wyryją mi na grobie
Self-made trapper - wyryją mi na grobie
Self-made trapper - wyryją mi na grobie

Mam to gdybanie, kiedy, czlowiek, faza w nagrywanie - ej
Mowie Tobie, nie wiem nic, konczy sie - daj play
Szukam sensu, sposród swoich setek myśli
Kiedy jest juz to, wciskam repeat
Mam to gdybanie, kiedy, czlowiek, faza w nagrywanie - ej
Mowie Tobie, nie wiem nic, konczy sie - daj play
Szukam sensu, sposród swoich setek myśli