Znów s³yszê to
I wszystko wymyka mi siê z r¹k
Co powiedzieæ chcê
A myli ulatuj¹ gdzie
I szukam tych s³ów
Uciek³o wszystko, za póŸno ju¿
Puste jest moje serce
Gdzie uciek³ miech
Puste s¹ moje oczy, zgubi³am siê
I widzê tak
Jakbym sta³a obok gdzie
Pytam czy jeszcze istnieje co
Co pobudzi mnie
D³u¿ej ni¿ na kilka chwil
Co da mi ten ci¹g
Sprawi, ¿e szybciej
W ¿y³ach pop³ynie krew, obudzê siê
Kolejny dotyk odbieram coraz s³abiej
I znowu zanurzam siê w morzu dŸwiêków
One tancz¹ wkr¹g w mojej g³owie wci¹¿
Ja te¿ jestem jednym z nich
Jestem te¿ jednym z nich
Wtedy muszê znów uciekaæ
P³akaæ, piewaæ bez s³ów
To tak boli
Kiedy pytaj¹ mnie jak d³ugo bêdê graæ
Dlaczego ci¹gle tak
Nie, nie mówiê nic
Nie zrozumiej¹ i tak, bo to mój wiat
Zacienia kr¹g, ten wir co mnie otacza
I znowu jak, gdy jestem tutaj
Kolejny normalny dzien omija znowu mnie
I chocia¿ ze mnie drwi¹
Ja kocham tylko to
Muzyka... S³yszê j¹, s³yszê j¹
Ona gra, ona gra we mnie tu