Nowy lêk to stary smok.
Mówisz - nie, gdy szuka r¹k.
- To z³oæ.
Mówisz - nie, gdy szuka ust.
- To dom.
Ludzie ¿ycie tak kochaj¹
Ale nud¹ zara¿aj¹.
A choæ dogoni¹ czas,
£ezka ci¹¿y w powiekach.
Jeden umiech dla ciebie.
Jeden umiech i dla mnie.
Nowy lêk to stary smok.
Ju¿ pachnie siar¹.
Ju¿ pachnie krwi¹.
Co w nas umar³o.
Na rozkaz - zombi naprzód marsz!
Nowy lêk to stary smok.
A w moim sercu dzwon.
Ludzie ¿ycie tak kochaj¹
Ale nud¹ zara¿aj¹.
A choæ dogoni¹ czas,
£ezka ci¹¿y w powiekach.
Nowy lêk to stary smok